Monitoring pozycji – jak sprawdzić pozycję w Google?

lip 27, 2021

Czas czytania: 6 minuty

Jeśli prowadzisz kampanię SEO dla strony, to jednym z Twoich kluczowych celów jest uzyskanie jak najlepszej widoczności w SERP-ach na jak największą liczbę słów kluczowych, które najlepiej opisują Twój biznes. Masz jednak ustalone najważniejsze frazy, o najwyższym wolumenie wyszukiwań i głównie interesuje Cię pozycja na takie słowa. Jak sprawdzić, na którym miejscu znajdujesz się w Google na dane zapytanie?

Po co monitorować pozycję w Google?

Sprawdzanie tego, jak zmienia się pozycja Twojej strony w Google na dane słowa kluczowe jest niezbędne dla weryfikacji efektów działań z zakresu pozycjonowania. Musisz jednak mieć na uwadze to, że wyniki te mogą się dynamicznie zmieniać, szczególnie na etapie, kiedy dopiero starasz się dorównać konkurencji, a jeszcze daleka droga przed Tobą. Wtedy teoretycznie witryna powinna wciąż poprawiać swoje rezultaty, ale z drugiej strony pamiętaj, że Twoja konkurencja również inwestuje w pozycjonowanie strony, więc może wyprzedzić Twoją witrynę.

W praktyce o wynikach kampanii SEO nie decyduje pozycja na dane słowo kluczowe, lecz ogólny wzrost widoczności i ruchu na stronie. Możesz to monitorować za pomocą różnych narzędzi, m.in. Senuto czy Ahrefs. Jednocześnie pozycje na dane słowa kluczowe o największym wolumenie wyszukiwań też są bardzo ważne, gdyż mogą decydować o efektach prowadzonych działań. Spadek o jeden czy kilka wyników może przynieść diametralną zmianę pod względem ruchu na stronie. Badanie na temat wysokości CTR w zależności od pozycji przeprowadziło wspomniane Senuto. Oto, jakie są efekty:

Jak widzisz, w przypadku analizy urządzeń mobilnych mniej więcej co 3. użytkownik Google klika wynik, który znajduje się na pozycji 1. Natomiast ten, który jest na 6. zaledwie co 30. To ogromna różnica. Właśnie z tego powodu miejsce strony w Google na dane słowo kluczowe jest tak ważne, a działania powinny prowadzić w miarę możliwości do utrzymania stabilnej, pierwszej pozycji.

Jak sprawdzić pozycję w Google?

Jeśli chcesz ustalić pozycję w Google swojej strony na dane słowo kluczowe, to możesz skorzystać z kilku metod. Najbardziej oczywistą jest zrobienie tego ręcznie, ale oczywiście to bardzo żmudne, czasochłonne i po prostu trudne do wykonania w przypadku, gdy posiadasz wiele serwisów i monitorujesz setki zapytań. Jeśli jednak zdecydujesz się na ten sposób, to przed sprawdzeniem pozycji wyloguj się z konta Google, wyczyść historię przeglądania i cookies, a także wyłącz lokalizację GPS. Dzięki temu uzyskane wyniki będą bardziej miarodajne.

Gdy takich słów kluczowych weryfikujesz ledwie kilka, to z czystej ciekawości możesz to robić ręcznie. Pytanie jednak – po co, skoro do Twojej dyspozycji są wartościowe narzędzia, które wykonają tę pracę automatycznie?

Google Search Console

GSC to zbiór ogromnej ilości informacji na temat Twojego serwisu, głównie związanych z jego widocznością w Google. Jest to jednocześnie jedno z najważniejszych narzędzi, które ma do dyspozycji pozycjoner. Zaloguj się na swoje konto na https://search.google.com, a jeśli nie masz jeszcze zweryfikowanej witryny, to zrób to. Najczęściej dane nie pojawią się od razu, ale po kilku godzinach lub dniach. Po zalogowaniu się wybierz zakładkę „Skuteczność”.

Wtedy zobaczysz wykres, który obrazuje, jak zmieniała się w danym okresie łączna liczba kliknięć, wyświetleń, średni CTR i pozycja. W tym momencie interesuje Cię ostatnia z tych informacji.

Przenieś się zatem poniżej tego wykresu, a zobaczysz listę słów kluczowych, które przyniosły witrynie najwięcej przekierowań z Google. Widnieje tam również informacja o średniej pozycji.

Zwróć jednak uwagę na to, że jest to średnia pozycja w danym okresie. Jeśli chcesz sprawdzić, jaka była ona danego dnia, to określ zakres dat:

Wybierz opcję „Najnowsza data”, jeśli chcesz dowiedzieć się, jaka była ona w ostatnim dniu, z którego Google prezentuje Ci dane. Wtedy uzyskasz średnią pozycję tylko z jednego dnia.

Możesz również sprawdzić pozycję dla określonej frazy. Kliknij „Nowa”, a następnie „Zapytanie” i wprowadź frazę, która Cię interesuje. Możesz wybrać, czy ma to być zapytanie zawierające dane słowo, niezawierające go, dokładnie takie lub nieregularne.

Jeśli interesuje Cię pozycja tylko tego słowa kluczowego, to wybierz „Dokładne zapytanie”. Wtedy na liście pojawi się wyłącznie jedna fraza z danymi dotyczącymi wybranego okresu.

Oczywiście takie analizowanie jest dosyć czasochłonne, a jeśli posiadasz wiele serwisów, to może Ci ono zajmować naprawdę wiele czasu. Dużo łatwiejszym rozwiązaniem jest skorzystanie z narzędzi, które służą do monitorowania pozycji na słowa kluczowe.

Darmowe narzędzia do analizy pozycji

Na rynku masz do wyboru wiele płatnych rozwiązań, które dają Ci możliwość kontrolowania nawet tysięcy fraz. Te, które są dostępne bez opłat, są raczej rozwiązaniami przeznaczonymi wyłącznie dla osób, które prowadzą strony hobbistycznie i chcą od czasu do czasu zweryfikować pozycję strony na wybrane słowa kluczowe. Należą do nich:

  • https://gspot.intensys.pl/ – możesz sprawdzić pozycję 5 fraz kluczowych na raz. Z jednego IP możesz wykonać jedną analizę na minutę. Brane jest pod uwagę wyłącznie TOP100 wyników, zatem, jeśli pozycja na daną frazę jest odleglejsza, to wówczas nie uzyskasz odpowiedzi.
  • https://cmonitor.pl/ – to narzędzie, które jest płatne, ale możesz je testować za darmo przez 14 dni. Teoretycznie na stronie głównej jest dostępna opcja sprawdzenia pozycji dla danej frazy i konkretnej strony, ale za prawie każdym razem przy próbie skorzystania z tej funkcji w czasie mojego testowania wyskakiwał komunikat, że dzienny limit zapytań został wyczerpany.
  • https://webpozycja.pl/ – z tego systemu za darmo możesz korzystać przez 7 dni, tzn. przez ten czas możesz używać pakietu Premium. Jeśli nie zdecydujesz się na opłacanie tej oferty, to zostanie Ci całkowicie darmowe konto z bardzo ograniczonymi możliwościami. Na bezpłatnym możesz monitorować do 10 domen i do 15 odpytań wyszukiwarki dziennie.
  • https://serpmonster.pl/ – w tym przypadku możesz za darmo sprawdzać pozycje dla jednej domeny i maksymalnie 3 słów kluczowych.

Płatne aplikacje do monitoringu pozycji

Jeśli chcesz monitorować dużą liczbą fraz, posiadasz wiele stron czy zajmujesz się pozycjonowaniem serwisów klientów, to jedynym słusznym rozwiązaniem jest postawienie na płatne narzędzia. Ponosząc pewien koszt, uzyskujesz jednak dostęp do programów, które automatyzują wiele prac – dzięki nim nie tylko zobaczysz, jak zmieniają się pozycje witryny, ale również możesz wygenerować dane, których potrzebujesz do raportów dla klienta. Oto systemy, które warto wziąć pod uwagę.

Webpozycja

Rozwiązanie to istnieje od 2010 roku i jest jednym z najpopularniejszych, które są dostępne na rynku. Jego zaletą jest m.in. nieustanny rozwój. Kolejnym jego plusem jest to, że pomimo wielu zmian w Google Webpozycja pozostawała narzędziem, które bezawaryjnie monitorowało pozycje. Dane prezentowane są bardzo czytelnie, a możliwości zależą od pakietu, z którego będziesz korzystać.

Do Twojej dyspozycji jest określona liczba wyszukiwań miesięcznie i mnóstwo ciekawych funkcji, m.in. automatyczne wysyłanie raportów, możliwość połączenia konta z GSC, zarządzanie kosztami pozycjonowania ponoszonymi przez klientów.

Seostation.pl

Jest to system cieszący się równie dużym zainteresowaniem co Webpozycja. Możesz za darmo przetestować wszystkie pakiety, które są oferowane w ramach tego narzędzia – przez 14 dni, bez zobowiązań. Dostępne są następujące warianty:

Rozwiązania, które udostępnia Seostation to m.in. zliczanie lub ignorowanie wyników z map Google, możliwość monitorowania wyłącznie subdomeny z danej domeny, ustawianie wybranej lokalizacji z danego miasta. Narzędzie to dodatkowo monitoruje wskaźniki Majestic SEO (TF i CF), backlinki i domeny linkujące czy też liczbę zaindeksowanych podstron. Możesz korzystać z automatycznie wysyłanych do klientów raportów, a także ustawić alerty o spadku pozycji, np. z TOP3, czy o zawirusowaniu strony. To rozwiązanie, które daje mnóstwo możliwości.

Senuto

To jedno z najczęściej wybieranych polskich narzędzi, które znane jest głównie jako służące do monitorowania widoczności stron, ale jedną z jego funkcji jest także weryfikacja pozycji witryny na słowa kluczowe. Senuto można testować za darmo przez 14 dni – później dostępne jest wyłącznie w ramach płatnego pakietu. Przy dodawaniu strony do monitoringu możesz ustawić, z jakiej lokalizacji mają być sprawdzane pozycje – z Polski czy z innego kraju? Następnie możesz również wskazać region, tzn. miasto. Zdecyduj też, czy przy określaniu pozycji mają być uwzględniane wyniki z map Google i Direct Answers? Możesz jednocześnie wybrać konkurentów do monitoringu – tzn. będziesz widzieć, nie tylko, jak zmienia się pozycja Twojej strony na daną frazę, ale również pozycja innych stron o podobnym profilu. Do Twojej dyspozycji jest kilkanaście różnych raportów. Najtańszy pakiet w Senuto kosztuje 990 zł netto rocznie.

Dostępne są następujące pakiety monitoringu:

Przy czym pamiętaj, że monitoring pozycji to tylko jedna z funkcji, które udostępnia to rozwiązanie. Jedną z bardzo przydatnych opcji jest analiza widoczności czy analiza SERP. Najlepiej skorzystaj z okresu testowanego i sprawdź, czy potrzebujesz tych wszystkich funkcji, czy jednak wystarczą Ci te, które uzyskasz taniej, płacąc za sam monitoring w ramach innej usługi.

SemStorm

To narzędzie podobne do wspomnianego Senuto, a w zasadzie są to dwaj najwięksi konkurenci na polskim rynku, jeśli chodzi o monitoring widoczności. Możesz skorzystać z darmowej wersji tego rozwiązania, ale bez funkcji sprawdzania pozycji. Najtańszy pakiet z monitoringiem kosztuje 990 zł netto rocznie. Przy dodawaniu kampanii ustalasz, w jakiej wyszukiwarce mają być weryfikowane wyniki (jest również Sezam i Bing), a także z jakiego kraju. Kolejną opcją jest określenie, czy system ma uwzględniać również subdomeny czy też ma wyświetlać wyniki wyłącznie dla wybranej domeny.

Podobnie jak w przypadku Senuto, SemStorm również zapewnia dużo większe możliwości niż tylko analizowanie pozycji witryny na dane słowa kluczowe. Dostępne są funkcje związane z tworzeniem treści, służące do audytów, analizy stron i nie tylko. Zastanów się, czy potrzebujesz tych wszystkich opcji?

Serpmonster.pl

Kolejna propozycja daje możliwość bardzo dokładnego ustalenia kosztów monitoringu, gdyż nie płacisz za pakiet, którego znacznej części być może nie wykorzystasz, tylko zasilasz konto, z którego pobierane są środki w zależności od tego, ile fraz monitorujesz. Wydatki najlepiej obrazuje poniższy screen:

Na stronie znajduje się kalkulator, za pomocą którego możesz łatwo wyliczyć, ile będzie Cię kosztować monitoring. Możesz korzystać z automatycznie generowanych raportów, które również automatycznie mogą trafiać do klientów, jak i tworzyć dla nich subkonta, dzięki którym będą oni mogli zalogować się i sprawdzić aktualne pozycje w wynikach wyszukiwania na ustalone frazy. Z systemu korzystasz nie na zasadzie okresowego opłacania pakietu, lecz doładowania konta wówczas, kiedy będzie to potrzebne.

Na jaki system powinieneś postawić? W zasadzie każdy daje Ci możliwość skorzystania z darmowego okresu testowego, zatem załóż konto i oceń, który Ci najbardziej odpowiada. Następnie uwzględnij opłaty i wybierz optymalne dla siebie rozwiązanie.

Przeczytaj także:

Minister finansów na granicy zawału – błędny kurs Euro w Google

Google, jako jedno z najpopularniejszych narzędzi wyszukiwania i platform finansowych, dostarcza użytkownikom aktualne informacje na temat kursów walut. Aby dostarczać te informacje, Google korzysta z różnych źródeł danych, w tym od zewnętrznych dostawców. Głównym...

Shoper Kampanie – Czy to się opłaca? Opinie i Cennik

Shoper Kampanie – Czy to się opłaca? Opinie i Cennik

Shoper to jedna z popularnych platform e-commerce, która działa w modelu SaaS. Korzystają z niej osoby, które chcą szybko i wygodnie założyć sklep internetowy. Firma zapewnia szeroki wybór pakietów, odpowiednich zarówno dla małych e-sklepów, jak i tych działających na...

Co to jest atrybut rel=”sponsored”?

Co to jest atrybut rel=”sponsored”?

Linki sponsorowane są powszechne w świecie marketingu internetowego. Firmy często płacą za umieszczanie swoich linków na stronach internetowych w celu zwiększenia widoczności swoich produktów lub usług. Jednakże, bez odpowiedniego oznaczenia, użytkownicy mogą być...